Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Sob 9:49, 30 Wrz 2006    Temat postu:

Anonymous napisał:
i chuj dostalem tego linka od kumpla mozecie juz po mnie sie nie fatygowac zeby grac w pilke a orzechowi stara nie pozwolila isc na piwo LOL

od kumpla??ciekawe......kumpla.... Wink
Gość
PostWysłany: Sob 9:45, 30 Wrz 2006    Temat postu:

Anonymous napisał:
a musi ci ktos pozwalac??

nie
Gość
PostWysłany: Sob 9:41, 30 Wrz 2006    Temat postu:

a musi ci ktos pozwalac??
Gość
PostWysłany: Sob 9:31, 30 Wrz 2006    Temat postu:

Anonymous napisał:
i chuj dostalem tego linka od kumpla mozecie juz po mnie sie nie fatygowac zeby grac w pilke a orzechowi stara nie pozwolila isc na piwo LOL

lol a czy on ma 18 zeby mu ktos pozwolil absurd
Gość
PostWysłany: Nie 13:32, 10 Wrz 2006    Temat postu:

i chuj dostalem tego linka od kumpla mozecie juz po mnie sie nie fatygowac zeby grac w pilke a orzechowi stara nie pozwolila isc na piwo LOL
Gość
PostWysłany: Nie 12:58, 10 Wrz 2006    Temat postu:

pewnego razu kedy wpadl pod tira nauczyl się żeby nie zawiązywać sznurówek na pasach
brzozafon
PostWysłany: Nie 12:57, 10 Wrz 2006    Temat postu:

kiedy wreszcie ten inkibator wybuchl zostal mu uszczerbek na psyhice i dlatego jest jaki jest.Jak byl maly to karmil do z katapulty a do mordy wsadzali mu lejek żeby trafić, no czasem bylo tak że robili sobie tarcze i strzelali do niego dlatego ma takie nerwobóle.
Pan brzozy
PostWysłany: Pon 11:57, 28 Sie 2006    Temat postu:

chuj z tego wyszedł bo jak zwykle nic nie poleciało a walił konia przy zdjeciu swojego brata
Gość
PostWysłany: Nie 17:12, 27 Sie 2006    Temat postu:

no i chuj z tego
Brzozator
PostWysłany: Nie 15:33, 27 Sie 2006    Temat postu:

Brzoza siedzi w domu,wali konia..................
Brzozafan
PostWysłany: Nie 15:29, 27 Sie 2006    Temat postu:

Broza mimo ze normalnie jest dosyc wolny , to jednak czasem ma szczyt formy;]
np. Wilk otwiera drzwi, nikogo nie ma , potem idzie do kompa patrzy wlaczony<a wylaczal>idzie do lodowki patrzy pusta<a robil zakupy>
idzie do pokoju a tam.....<no zgadujcie 5...4...3...2...1...0>....brzoza
gdyby go nie wyrzucic to nie wiem co by sie dzialo , zmiana tabliczki na drzwiach albo wyprowadzka
BrzozaFromParadaLove
PostWysłany: Nie 15:26, 27 Sie 2006    Temat postu: Opowiadanie o brzozie

ja zaczne historie a kazdy bedzie dodawał cos od siebie:
hmmm zacznijmy od tego brzoza kiedy był mały to wybuch inkubator....

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group